Kompletny przewodnik po morsowaniu zaczęliśmy od zalet (część 1), więc w części drugiej – dla równowagi – powiem o przeciwwskazaniach. Zapewniam, że nie będzie ich za dużo.
Przeciwwskazania
Choroby układu naczyniowo-sercowego
Pierwszymi są choroby układu naczyniowo-sercowego z naciskiem na miażdżycę. Prawda jest taka, że morsowanie, które będzie wiązało się ze zmianą diety i stylem życia może pomóc osobom z takimi kłopotami zdrowotnymi. Jednak obiektywnie warto zaznaczyć, że mogą w takiej sytuacji wystąpić pewne problemy, ponieważ wejście do zimnej wody jest szokiem również dla całych naczyń krwionośnych, które w tym momencie bardzo mocno się obkurczają. Ciężko zatem przewidzieć, jak osobami z chorobami układu naczyniowo-sercowego zareaguje – mogą wystąpić gwałtowne reakcje w przypadku zaawansowanego stadium choroby. Wymieniam to jako przeciwwskazanie z zaznaczeniem, że jeżeli taka osoba podejdzie bardzo odpowiedzialnie (zmiana diety i stylu życia z korzyścią dla stanu zdrowia), z czasem można będzie włączyć morsowanie do swojej rutyny. Absolutnie nie mogę jednak powiedzieć, że jest to bezwarunkowo rekomendowane. Zanim zdecydujesz się na morsowanie, skonsultuj się z lekarzem, aby uzyskać zielone światło. Reasumując, morsowanie może pomóc w dłuższej perspektywie, ale istnieje duże ryzyko, że efekty mogą być inne niż te, których oczekujesz.
"Najlepsze KETO produkty w Twojej kuchni"
Zapisz się do newslettera i odbierz darmowe nagranie webinaru.
Żylaki
Drugim przeciwwskazaniem do morsowania są żylaki, ponieważ tak, jak w pierwszym punkcie stanowi to ryzyko wystąpienia niepożądanego incydentu z układem naczyniowym. Morsowałem z żylakami przez cztery lata i nie przydarzyło mi się nic złego, ale możecie to potraktować jako dowód anegdotyczny i w żadnym wypadku nie gwarantuję Ci, że tak samo będzie w Twoim przypadku. Wymieniam żylaki na liście przeciwwskazań, jednak morsowanie samodzielne lub na przemian z saunowaniem może docelowo wzmocnić naczynia krwionośne. Złota zasada – najpierw skonsultuj się z odpowiednim lekarzem.
Padaczka
Padaczka nie wymaga tłumaczenia, dlaczego pojawia się wśród innych przeciwwskazań. Z racji tego, że dotychczas nie odnaleźliśmy przyczyny występowania padaczki, nie można z całą pewnością powiedzieć, że morsowanie będzie czymś pozytywnym dla osoby z epilepsją. Należy mieć też na uwadzę, że jeżeli do ataku dojdzie na środku jeziora, sprawa staje się totalnie niebezpieczna.
Nadciśnienie tętnicze
Teoretycznie, kiedy mamy zwiększone ciśnienie, poziom ryzyka incydentów związanych z układem naczyniowo-sercowym jest podwyższone. Wniosek z tego wydawałby się prosty – nie powinno się morsować. Prawda jednak jest nieco inna. Jeżeli morsowanie idzie w parze ze zmianą stylu życia i żywienia, może pomóc Ci wyprowadzić zdrowie na prostą. Moja rada w przypadku tego przeciwwskazania jest taka – zacznij od podstawowych zmian, a morsowanie włącz jako kolejny krok. Jeszcze raz przypomnę najważniejszą zasadę – najpierw skonsultuj się z odpowiednim lekarzem.
Niski poziom tkanki tłuszczowej
Nie potraktowałbym tego stricte jako przeciwwskazanie – bardziej jako znak zapytania. Osoby, które mają niski poziom tkanki tłuszczowej, intensywnie trenują, mają „problemy z nadnerczami” (wrzuciłem to w cudzysłów, bo nie wierzę w coś takiego, jak wyczerpane nadnercza), nie dbają o cykl dobowy i narażone są na przewlekły stres mogą odebrać morsowanie jako kolejny trening interwałowy. Jeżeli trenujesz pięć razy w tygodniu, masz niski poziom tkanki tłuszczowej, Twoja dieta nie jest wystarczająco odżywcza, to morsowanie będzie przysłowiowym gwoździem do trumny.
Wymieniłem bardzo różne przeciwwskazania, dlatego proszę Cię, żebyś podszedł/podeszła do decyzji o morsowaniu bardzo indywidualnie i odpowiedzialnie. Nie dla każdego zanurzanie się w zimnej wodzie będzie idealnym rozwiązaniem.
Tymczasem zachęcam Cię do sprawdzenia innych artykułów z zakładki “lifestyle” gdzie wspominamy o wielu innych istotnych aspektach dbania o zdrowie.