Dostajemy od Was mnóstwo pytań o to, czy ketoza faktycznie oznacza wieczną abstynencję? Temat alkoholu na diecie ketogenicznej stety lub niestety nie jest tak zero-jedynkowy, jak byś chciał/a. Nie dam Ci odpowiedzi „tak” lub „nie” w kontekście tego, czy akurat Ty możesz pić alkohol w trakcie ketozy. Zależy to od wielu czynników, natomiast najkrócej rzecz ujmując, można napisać, że ketoza nie powoduje, że do końca życia musisz pozostać abstynentką/abstynentem.
Dzieje się tak, ponieważ w wielu przypadkach można spożywać określone ilości danych rodzajów alkoholu i dalej pozostawać w stanie ketozy lub wypadać z niego tylko na chwilę, nie odczuwając szczególnie tego skutków. W tym artykule rozważę kilka opcji i sytuacji, w których alkohol może być problematyczny, a w których – dozwolony, a nawet działający korzystnie.
Alkohol na keto adaptacji
Przede wszystkim odradzam picie alkoholu w trakcie adaptacji. Tutaj odeślę Cię do wpisu „5 największych błędów podczas adaptacji do ketozy”. Powtórzę jednak, że proces adaptacji jest ogromnym wyzwaniem metabolicznym dla organizmu. W tej sytuacji alkohol, szczególnie etanol, blokuje glukoneogenezę wątrobową (proces, w którym organizm przekształca różne substancje do glukozy), która jest niezwykle ważna podczas wchodzenia w ketozę. Ponadto etanol nie sprzyja beta-oksydacji, co jest dodatkowym utrudnieniem podczas adaptacji. Dlatego osoby, które są predysponowane do większych problemów z wejściem w ketozę, np. z insulinoopornością, chorobami metabolicznymi czy mitochondrialnymi, dolewają oliwy do ognia, pijąc alkohol na początku przygody z dietą ketogeniczną. Sprawa zaczyna wyglądać inaczej po adaptacji, ponieważ wtedy wiele osób (szczególnie względnie zdrowych) będzie mogło sobie pozwolić na pewne ilości alkoholu. Mam na myśli lampkę czerwonego, wytrawnego wina, które ma bardzo mało kalorii i węglowodanów – często zaledwie 1 gram węgli. Takie okazjonalne wypicie tej ilości alkoholu nie zaburzy nawet stanu ketozy. Na liście dozwolonych trunków jest także whisky, wódka czy spirytus – chodzi o te alkohole, które nie mają dodatku cukru. Osobiście jest zwolennikiem wina, ponieważ zawiera rezweratrol i inne polifenole o działaniu prozdrowotnym – może okazać się, że okazjonalna lampka czerwonego wina nie będzie szkodzić, a pomagać.
Alkohol podczas ketozy a odchudzanie
"Najlepsze KETO produkty w Twojej kuchni"
Zapisz się do newslettera i odbierz darmowe nagranie webinaru.
Niestety nie jest to sytuacja oczywista. O ile taki alkohol może nie zaburzyć stanu ketozy, to z drugiej strony może utrudnić proces odchudzania. Dla utrwalenia – stan ketozy NIE RÓWNA SIĘ odchudzaniu. Żeby tak się stało, należy wprowadzić do swojej rutyny kilka ekstra czynności, które do tego doprowadzą. Komu spożywanie alkoholu będzie stawało na drodze do wymarzonej sylwetki? Oczywiście osobom z insulinoopornością, cukrzycą, a także z innymi chorobami metabolicznymi oraz mitochondrialnymi. Dojdzie do zablokowania glukoneogenezy oraz beta-oksydacji w wątrobie, a efektem tego będzie uniemożliwienie utlenianie i rozkładanie kwasów tłuszczowych, czyli spalanie tkanki tłuszczowej z brzucha czy bioder.
Jeżeli temat skutecznego odchudzania na diecie ketogenicznej jest tym, co interesuje Cię najbardziej polecam Ci artykuł “5 błędów, które uniemożliwiają Ci skuteczną redukcję na diecie ketogenicznej”, w którym znajdziesz masę konkretnych wskazówek odnośnie skutecznej redukcji na ketozie.
Alkohol na diecie keto – podsumowanie
To jak to jest z tym alkoholem? Odpowiedź pewnie niektórych rozczaruje, ale jak sam/a widzisz, sytuacja nie jest jasna i nie można udzielić jednej, ogólnej wskazówki, która będzie odpowiednia dla wszystkich. Moją jedyną radą, którą mogę dać każdemu to niepicie alkoholu podczas adaptacji, a gdy już wejdziesz w stan ketozy, sięgaj po niego okazjonalnie. Odpuść sobie duże ilości i stawiaj na wino czerwone, pamiętaj jednak, że spożycie alkoholu podczas bycia na diecie ketogenicznej to sprawa bardzo indywidualna. Na koniec odpowiem na pytanie zadane na początku, czyli „Czy ketoza oznacza abstynencję?”. Nie.
Bibliografia
You M, Arteel GE. Effect of ethanol on lipid metabolism. J Hepatol. 2019 Feb;70(2):237-248. doi: 10.1016/j.jhep.2018.10.037. PMID: 30658725; PMCID: PMC6436537. (https://www.journal-of-hepatology.eu/article/S0168-8278(18)32521-2/fulltext)
Sonko BJ, Prentice AM, Murgatroyd PR, Goldberg GR, van de Ven ML, Coward WA. Effect of alcohol on postmeal fat storage. Am J Clin Nutr. 1994 Mar;59(3):619-25. doi: 10.1093/ajcn/59.3.619. PMID: 8116538. (https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/16926710/)
3 thoughts on “Dieta keto a alkohol. Czy ketoza oznacza abstynencję?”
Bardzo lubię ciebie oglądać mądrze i zeczowo.Dziekuje za wszystkie rady
Cześć. Od pięciu dni jestem na keto, to mój pierwszy raz. Mam 160 cm wzrostu i przy starcie diety ważyłam 59.300, obecnie mam 58.500, ważę się przeważnie rano. Mam pytanie, czy na keto ważne jest zjadanie posiłków o stałej porze ? Mam z tym duży problem jeśli chodzi o dokładność. Dziękuję za odpowiedź.
Cześć! Myślę, że warto przeczytać książkę “100 pytań do ketozy”, ponieważ właśnie tam znajdziesz odpowiedzi na ten temat. Ogromna dawka wiedzy! 🙂